za ładny i mądry poscik daję punkcika:-)

ja mysle ze mateo ma racje, przynajmniej po czesci. charnan, adrian nie zrozumcie mnie zle, nie chce sie tu klocic, ale ktos kto byl w klanie tydzien, nie moze zrobic wiecej niz ktos kto zalozyl ten klan i doprowadzil go do takiego rozwoju w jakim jest teraz (mowa o mnie). na prawde sie staralem, staram sie i bede sie staral i nigdy nie rzuce tego klanu, bo wiem ze przynajmniej niektorzy licza tu na mnie i wiem, ze nie moge ich zawiesc. niestety wy nie daliscie mi tej szansy, i widac ze nie tolerujecie tych ktorzy nie sa w 100% idealni, albo moze po prostu znudzil wam sie nick klanowy?
myslalem ze po wczorajszej rozmowie z wami-lukasem i charnanem na gg i na servie wszystko sobie na spokojnie wyjasnilismy, ale ten temat jest po to aby kazdy mogl wyrazic tu swoja opinie

Panowie było minęło.Po co drapiecie świeże rany?Poczekajcie aż blizny znikną to i wam przejdzie:-)

też mam ochotę pojawić się na sparingach, treningach czy też grać w turnieju no i oczywiście mogłeś mnie nie widzieć ^^ bo wiesz trzeba mieć kogoś w kontaktach aby mieć taką możliwość ostatnio znalazłem trochę czasu to zagrałem w turnieju meczyk w II rundzie bo ogólnie czasu mam teraz bardzo mało aktulanie skupiam się na biegach >> dużo biegam wieczorami w czasie tych treningów klanowych więc mi to nie na rękę jest za bardzo bo jak chce grać to muszę pierw na to zarobić tak czy siak egzamin mam 13 maja potem to już lajcik (week + wieczór = czas wolny na gre w TM ^^)
na sparing nie było obsady to, że napisałem "mogę jechać" to nie znaczyło że bym pojechał ja raczej przyzwyczaiłem się do starego, utartego schematu gdzie liderzy decydują kto pojedzie i wszystko ładnie opisują
Ja mam oczekiwania? mam już napisałem chciałem i chce się trochę nauczyć w tym klanie i realizuje swój plan
a i coś od siebie trzeba coś dać ^^ chciałem trochę pomóc squallowi wewnątrz forum poświecić trochę czasu w pracy (bo w tedy najwięcej siedzę na forum klanowym), ale nie jako mod bo ci puki co tu nie są potrzebni nasz lider nie potrzebuje mojej pomocy więc ok tylko mi nie mów, że nie chce nic zrobić dla klanu a no i kilka pomysłów w modernizacje forum też zarzuciłem (takie to były drobne sugesie)
sorki ale po piwku jestem więc pewien nieład wkradł się w moje słowa ^^

to może porozmawiajmy teraz o tobie?
zresztą ten temat nie był kierowany tylko do twojej osoby
jako, że miałeś mizerny staż w klanie w momencie kryzysu się po protu wypiąłeś i tego nie zaprzeczysz
reasumując: masz czas to grasz nie masz to nie grasz ! tylko na klan to po prostu nie wypada się wypinać

tak dokładnie był taki czas, że wszystko było na swoim miejscu i tak jak to powinno wyglądać ja snuję tylko nadzieje, że jeszcze do tego wrócimy
dasz buzi?

nie ma sie o co klocic, jestesmy dalej znajomymi i zyczymy Wam dobrze. Wybralismy inna droge, lecz moze kiedys sie znowu spotkamy.

Od jakiegos czas RR zwolnilo, nie rozwijalem umiejetnosci dzieki klanowi lecz samemu musialem sobie radzic, a chcac cos zrobic dla klanu bylem odrzucony - olewka niektorych na turnieju czy tez organizacje sparingow

Brak konsekwencji w treningach a raczej ich brak, i pare innych rzeczy troche mnie zdenerwowaly - apogeum bylo podczas spara z Team7


I konkretniej do Mateo odpowiedz za osoby odeszle, bylem w klanie i mialem swoj klan i wiem o co w tym chodzi.
Kazdy daje cos od siebie, tworzymy zgrana grupe, pomagamy sobie wzajemnie w grze, gramy razem... niestety w ostatnim czasie tutaj nic z tego nie mialo miejsca, z RR znalem tylko pare osob z ktorymi moglem grac, rzadko kogo widzialem na serwie z klanu, brak kontaktu czy tez wspolnej gry. Na forum najwieksze powodzenie mialy temat stricte '4 children' typu X czy Y itp zabawki.
Wiec Mateo nie skreslaj nikogo, Adriansa czy tez Charnana, bo chcieli dobrze - przychodzili na sparingi w ktorych nie byli zapisani bo inni nie przychodzili, rozegrywali mecze w turnieju, byli na treningach bossora. Wczesniej nic takiego nie mialo miejsca wiec nie ma podstawy do wnioskow ze sa 'be'

Zmięcie Lidera klanu Squall się nie nadaje  Lider powinien świecić przykładem w trakcje treningów i sparingów a niestety Squall zawsze chce jeździć ale nigdy nie potrafi się do niczego przygotować. Dlatego też uważam że Klanowiczowi będącemu dzień a potrafiącemu o wiele więcej niż ten co jest od paru miesięcy należy się prawo reprezentowania teamu i pokazania co naprawdę potrafi

nie otrzymalem zadnej informacji od squalla