Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa,
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P
1000 post w Hyde Parku!!!
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P i korzystając z okazji wszedł na zakazaną stronę
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P i korzystając z okazji wszedł na zakazaną stronę. Na stronie było baaaaaaardzo dużo filmów z p......
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P i korzystając z okazji wszedł na zakazaną stronę. Na stronie było baaaaaaardzo dużo filmów z pistoletami na wodę, które
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P i korzystając z okazji wszedł na zakazaną stronę. Na stronie było baaaaaaardzo dużo filmów z pistoletami na wodę, które automatycznie strzelaly w jego strone
Offline
Pewnego upalnego ranka, przyszedł Bluedragon na serwer RapidRacing i zobaczył, że nikogo nie ma i se poszedł na inny server gdzie też nikogo nie było, po czym poszedł na jeszcze inny server xD. Na tamtym serwerze zastał Pedro, ale właśnie wtedy klanowicz wyszedł i blue został sam:P. Odszedł od kompa, ale zapomniał zabrać ze sobą telefonu, a wtedy miał do niego dzwonić szef bo mu się kosiarka zepsuła więc chciał pożyczyć grzebień. Dzień później w pracy nic nie robił bo nikogo nie było P i korzystając z okazji wszedł na zakazaną stronę. Na stronie było baaaaaaardzo dużo filmów z pistoletami na wodę, które automatycznie strzelaly w jego strone gorącym i gęstym kałem
Offline